Głos społeczności się liczy – crowdsourcing cz. II

W naszym ostatnim artykule opowiadaliśmy o tym, jak ważne jest zaangażowanie w prowadzone działania społeczności, oraz że jednym ze sposobów, by do tego doprowadzić, jest mechanizm crowdfundingu. Alternatywną metodą, pozwalająca na realizacje podobnych celów, jest crowdsourcing.

Czym jest crowdsourcing?

Kluczową różnicą pomiędzy tymi dwoma metodami działania jest przedmiot zbiórki – w pierwszym przypadku, czyli crowdfundingu, zbierane są środki finansowe. W tym drugim – idee, pomysły, spostrzeżenia. Innymi słowy, sięgamy w ten sposób do mądrości tłumu, poprzez skierowanie otwartego zapytania do bliżej nieokreślonej społeczności. Proces ten w pewien sposób przypomina burzę mózgów, ale prowadzoną w zdecydowanie szerszym gronie niż w zespole roboczym. Dzięki temu w takim samym czasie jesteśmy w stanie zebrać informację lub pozyskać opinie nieporównywalnie liczniejszego grona.

Oczywiście również w tym przypadku mowa jest o zaplanowanym działaniu, które ma swój konkretny cel,  a nie o spontanicznej akcji. Dobrze również, aby grupa, do której kierujemy nasze zapytanie, została w pewien sposób zawężona. Dzięki temu uzyskamy informacje od osób, które danym projektem czy sprawą zainteresowane mogą być w sposób szczególny. Najczęściej w celu pozyskania opinii szerszego grona wykorzystuje się dedykowane platformy, projektowane przez firmy, które z mądrości tłumu chcą czerpać, lub takie jak MillionYou. Platforma ta została stworzona przez EY po to, by środowisko biznesowe łączyć z osobami młodymi i kreatywnymi.

Warto jednak podkreślić, że podobnie jak w przypadku crowdfundingu, również crowdsourcing zakłada pewne benefity dla osób, które postanowią zaangażować się w organizowaną przez firmę akcję. Czasami mechanizm działania przypomina program lojalnościowy – zdobycie określonej liczby punktów, w zamian za podzielenie się autorskim pomysłem, pozwala na odebranie nagrody. Jeszcze innym rozwiązaniem są nagrody finansowe dla osób, których opinie w zasadniczym stopniu przyczyniły się do rozwiązania problemu. O tym, w jaki sposób uczestnicy akcji zostaną wynagrodzeni, decyduje jednak organizator zbiórki idei. Ważne jest to, aby cała procedura uczestnictwa pozostała transparentna i zrozumiała, a uczestnicy mieli pewność, że zgłoszone przez nich pomysły zostaną wykorzystane w rzeczywistości.

Jak go wykorzystać?

Z crowdsourcingu korzystać mogą zarówno samorządy, firmy zajmujące się marketingiem, banki, jak i każde inne przedsiębiorstwo, niezależnie od gałęzi rynku, na jakiej działa. Opinie i rady będą tak samo pomocne podczas zmian oferty, wprowadzania nowych usług, planowania zamian w komunikacji lub tworzenia strategii marketingowych. Swoje zapytanie lub sondę mogą wówczas skierować do mieszkańców, klientów, partnerów biznesowych lub pracowników określonych działów. Może być to także znacznie szersza społeczność (np. youtuberzy lub członkowie forów tematycznych) – jej profil warunkować będzie temat, z jakim zwraca się do niej pomysłodawca akcji crowdsourcingowej.

Dlaczego warto?

Zaangażowanie w swoje działania odbiorców to nie tylko sposób na to, by pokazać firmę jako otwartą i nastawioną na ich potrzeby. To przede wszystkim metoda na zwiększenie efektywności prowadzonych działań. Czerpanie z wiedzy licznego grona zwiększa szansę na uzyskanie różnorodnej opinii w relatywnie krótkim czasie. Pozwala to popatrzeć na dane zagadnienie z wielu perspektyw, dostrzec jego mankamenty i potencjalnie udoskonalić. Informacje te będą szczególnie bezcenne np. w przypadku firm, które zamierzają zmodyfikować swoje usługi lub przemodelować profil działalność. Szerokie konsultacje pozwolą ocenić, na ile planowane działania mają sens oraz czy może istnieją inne sposoby, by poprawić efektywność przedsiębiorstwa. Przykładem takiego działania jest choćby Bank Pomysłów – inicjatywa Banku BZW BK, której celem jest systematyczne ulepszanie oferty tak, by jak najlepiej spełniała oczekiwania klientów. Mechanizm crowdsourcingu wykorzystać można również jako elementy CSR lub wsparcie podczas organizacji typowo wizerunkowego wydarzenia.